Skarb średzki

Jeżdżąc do mojego domu rodzinnego po drodze mijamy Środę Śląską, ale nigdy nie zahaczyliśmy o to miasto. Gdzieś tam słyszeliśmy o skarbie średzkim, ale czy ten skarb wart jest zainteresowania? Pewnej zimowej i mroźnej, ale słonecznej soboty wyruszyliśmy w dedykowaną podróż do Środy Śląskiej. Ze względu na warunki pogodowe psie futra zostały w domu. Za zimno na dłuższe spacery. Po zaparkowaniu auta w centrum miasta, w soboty parking jest darmowy, wyruszyliśmy zwiedzać lokalne atrakcje. Było warto zatrzymać się tu na chwilę, albo i dwie. Oprócz muzeum regionalnego, gdzie znajduje się skarb średzki, warte zobaczenia są mury obronne, kościół pod wezwaniem św. Krzyża, ratusz, kościół Najświętszej Maryi Panny oraz kościół św. Andrzeja. Niestety kościoły były pozamykane są na trzy spusty. Wnętrze jednego można było podziwiać jedynie zza krat. Osobiście byłam pod wielkim wrażeniem muzeum regionalnego i znajdującego się tam skarbu średzkiego. Korona średzka, najcenniejsze ze znalezisk należących do skarbu średzkiego, jest przepiękna i trzeba ją zobaczyć na własne oczy. Dla zachęty umieszczam kilka zdjęć z wycieczki.